Badania laboratoryjne, np. wyniki badań krwi to dla lekarza i pacjenta źródło wiedzy o stanie zdrowia i organizmu. Obecnie, dzięki szerokiej ofercie prywatnych placówek medycznych, praktycznie każdy może wykonać dowolne badanie krwi, kału lub inne badanie laboratoryjne. Warto jednak wiedzieć, że o ile takie wyniki mogą być pomocne np. w diagnostyce czy doborze suplementacji, to jednak ich samodzielna interpretacja jest dość ryzykowna. Podobnie jak wybór niekonwencjonalnych metod diagnostycznych. O tym dlaczego niektóre badania są obarczone błędem, kim jest diagnosta laboratoryjny i kto powinien interpretować badania krwi rozmawiam z diagnostą laboratoryjnym Instytutu Mikroekologii w Poznaniu mgr Aleksandrą Regdos.
Zacznijmy może od tego – kto powinien przeprowadzać badania laboratoryjne?
Osobą upoważnioną do przeprowadzania badań laboratoryjnych jest diagnosta laboratoryjny. Jest to zawód bardzo ściśle regulowany i aby zostać diagnostą laboratoryjnym a następnie pracować w zawodzie należy spełniać szereg warunków – od odpowiednich studiów kierunkowych lub podyplomowych, aż po wpis do rejestru diagnostów laboratoryjnych. Już w czasie pracy każdy diagnosta laboratoryjny jest zobligowany do ciągłego poszerzania swojej wiedzy i zdobywania punktów edukacyjnych za udziały w szkoleniach, specjalizacjach, konferencjach itp. Dzięki temu lekarz interpretujący badanie ma pewność, że wynik który ma przed oczami odzwierciedla stan faktyczny.
Zdarzają się jednak błędy w wynikach. Dlaczego? Czy jako pacjenci mamy jakiś wpływ na to, żeby uchronić się przed taką sytuacją?
W diagnostyce laboratoryjnej wyróżniamy trzy rodzaje błędów – przedanalityczne, analityczne i poanalityczne. Ponad 60% błędów to te, które mają miejsce przed samym wykonaniem badania – dotyczą one przygotowania pacjenta, pobrania materiału, identyfikacji pacjenta i próbek oraz transportu do laboratorium. Laboratoria opracowują i wdrażają systemy jakości i procedury mające na celu zminimalizowanie liczby błędów, jednak bardzo często najsłabszym ogniwem jest pacjent, a konkretniej jego przygotowanie do badania.
Wiadomo, że pacjent może nie mieć wiedzy potrzebnej do prawidłowego przygotowania się do badania. Stąd wniosek, że należy wybrać laboratorium, które udostępnia swoim pacjentom procedurę przygotowania do badań laboratoryjnych. Co to oznacza?
- Pacjent powinien być poinformowany, które badanie ma wykonać rano, które na czczo i co to w ogóle znaczy na czczo.
- Jeśli materiałem jest kał lub mocz, które pacjent pobiera sam, to powinien on otrzymać konkretną instrukcję jak zrobić to prawidłowo.
Reszta zależy już od pacjenta – skoro informacje otrzymał, to powinien się do nich zastosować, bez wyjątków.
Dlaczego prawidłowe przygotowanie do badania jest tak istotne?
Przykładowo, jeśli wskazane jest wykonywanie badań przy zachowaniu standardowego trybu życia i standardowej diety to nie przychodźmy na pobranie krwi następnego dnia po zakończeniu np. 7-dniowego postu oczyszczającego. Jeśli pacjent oznacza glukozę i ma wykonać badanie na czczo, to nie może rano w dniu pobrania wypić szklanki wody z miodem. Nieważne, że pacjent wypija ją codziennie, od lat, jeszcze przed wstaniem z łóżka i zaklina się, że przecież on nic nie zjadł.
Warto jest także sprawdzić, czy osoba pobierająca prawidłowo oznakowuje pobrane od nas próbki krwi. Najczęściej odbywa się to za pomocą kodów kreskowych, które naklejane są bezpośrednio przy pacjencie. Nie można pozwolić aby np. w szpitalu, podczas pobrania krwi w łóżku od leżącego pacjenta, osoba pobierająca wyszła z pomieszczenia z nieoznakowaną probówką.
Na co należy zwrócić uwagę odbierając wynik.
Wynik badania laboratoryjnego zgodnie z rozporządzeniem musi zawierać kilka niezbędnych części składowych:
- a) data wydruku/wykonania badania,
- b) rodzaj badania,
- c) dane pacjenta:
— imię i nazwisko,
— datę urodzenia,
— miejsce zamieszkania/oddział szpitalny,
— płeć
— PESEL,
— nr identyfikacyjny pacjenta (podawany przy braku innych danych),
- d) miejsce przesłania wyniku badania lub dane osoby upoważnionej do odbioru,
- e) dane laboratorium wykonującego badanie,
- f) data i godzina przyjęcia materiału do badań
- g) wyniki w formie liczbowej lub opisowej,
- h) zakres biologicznych wartości referencyjnych,
- i) laboratoryjna interpretacja wyników,
- j) dane osoby autoryzującej badanie,
- k) informacje dotyczące widocznych zmian właściwości próbki, które mogą mieć wpływ na wynik badania.
Ponadto wynik badania laboratoryjnego zawiera podpis i odcisk pieczęci osoby autoryzującej wynik badania, z wyłączeniem wydawania w postaci elektronicznej.
Co jeśli wynik nie jest autoryzowany przez diagnostę laboratoryjnego?
Jeśli nasz wynik nie ma danych osoby autoryzującej po pierwsze zwróćmy się do laboratorium celem wyjaśnienia tej sprawy, bo zdarzają się różne losowe błędy związane z funkcjonowaniem systemów teleinformatycznych, czy drukarki. Jeśli natomiast laboratorium celowo nie podaje takiej informacji można skontaktować się z Krajową Izbą Diagnostów Laboratoryjnych.
Warto jest zwrócić uwagę na dane laboratorium wykonującego badanie oraz godzinę przyjęcia materiału do laboratorium. W dobie outsourcingu badania wykonywane są w jednostkach rozsianych po kraju, warto więc wiedzieć gdzie powędrowała nasza próbka i kiedy tam dotarła. Jeśli zleciliśmy badanie ogólne moczu w mieście X o godzinie 8 rano, a na wyniku jest informacja, że próbkę przyjęto do laboratorium w mieście Y o godzinie 20 tego samego dnia, to jest to podstawa do wyjaśnień.
Problematyczne są też pseudobadania, wykonywane przez osoby nieuprawnione, badania nieautoryzowane, bez oznaczenia wartości referencyjnych, bez autoryzacji, bez sensu. Ale takich miejsc i takich badań należy po prostu unikać, rozmawiałyśmy już wcześniej na temat tzw. Badań żywej kropli krwi. Prezydium Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych także wydało oficjalne stanowisko w tej sprawie.
Mgr Aleksandra Regdos prowadzi bezpłatny hotline dla pacjentów. Odpowiada na pytania jak przygotować się do badania, jak pobrać materiał i na co zwrócić uwagę. Więcej informacji znajdziesz tutaj.